
To niby nic wielkiego, ale gdy człowiek od dziecka bawi się sztuką, babrze w farbach, spędza godziny przy sztaludze, nigdy nie rozstaje się z aparatem to taka wystawa to jest COŚ :) Takie spełnienie młodzieńczych marzeń ;) Naszą pierwszą, wspólną wystawę zobaczyć można jeszcze do 28 listopada w gorlickim BWA. Serdecznie zapraszamy :)
Zdjęcia z wernisażu
Relacja w RTVG
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz